W końcu zwycięstwo!

W minioną sobotę w ramach 23 kolejki IV LIGI WIELKOPOLSKIEJ (południowej) do Odolanowa przyjechał zespół Kanii Gostyń. Mecz dla Odolanovii zaczął się fatalnie bo już w 2 minucie Kania wyszła na prowadzenie za sprawą Jakuba Szymankiewicza. Słabo grająca w pierwszej odsłonie Odolanovia w 30 minucie przegrywała już 0-2 po bramce Szymona Olejniczaka. W przerwie spotkania trener Krzysztof Wewiór dokonał dwóch zmian, które odmieniły to spotkanie. MLKS na drugą połowę wyszedł bardzo zdeterminowany i już w 47 minucie po błędzie bramkarza gości pojedynek główkowy w polu karnym wygrał Paweł Zadka i piłka spadła pod nogi Piotra Skrzypczaka, który ładnym strzałem dał bramkę kontaktową. Odolanovia poszła za ciosem i w 53 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Piotra Skrzypczaka piłkę do bramki skierował głową Bartosz Zmyślony. Atak na gości trwał dalej i w 58 minucie po podaniu Bartosza Zmyślonego pierwszą bramkę w niebiesko-białych barwach zdobył Paweł Zadka. Chwilę później a konkretniej w 61 minucie swoje drugie trafienie tego dnia zaliczył Paweł Zadka strzałem w długi róg bramki gości z około 16 metra. Dalszą cześć meczu kontrolowali Odolanowianie i spotkanie zakończyło się zwycięstwem 4-2. Już w 

Wyjściowa 11: Allan Filipiak, Patryk Perz, Daniel Bąk, Michał Pawlak ('46 Hubert Żurawka), Kamil Gołdyn, Jakub Bąk ('60 Wojciech Budzik), Jakub Józefiak, Paweł Switała, Tomasz Mierzyński ('46 Piotr Skrzypczak), Bartosz Zmyślony (75' Mateusz Sobczak), Paweł Zadka

Rezerwowi: Krystian Anioł, Kacper Hoffgunst, Mateusz Ciupka